Honorata-HoniaGotuje zaprasza wszystkich na swój blog o przygotowaniu smacznego i zdrowego jedzenia
Składniki:
- 200 ml jogurtu naturalnego
- 340 g mąki
- 200 g masła
- 250 g cukru
- 3 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- puszka brzoskwiń
Jogurt i jajka powinny być w temperaturze pokojowej ( jest to bardzo istotne ).
Masło kroimy na mniejsze kawałki, przekładamy do rondelka i rozpuszczamy na małym ogniu.
Studzimy.
Do miski przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia, dodajemy cukier – możemy lekko zamieszać łyżką.
Wbijamy całe jajka oraz dodajemy jogurt.
Miksujemy krótko, na najniższych obrotach miksera, tylko do połączenia.
Do powstałej masy stopniowo wlewamy przestudzone masło, mieszamy delikatnie łyżką.
Ciasto przekładamy do tortownicy (śr. 24 cm ) wyłożonej na dnie papierem do pieczenia.
Brzoskwinie osączamy z zalewy. Kroimy w średniej wielkości kostkę. Dodatkowo możemy lekko osuszyć je ręcznikiem papierowym. Rozkładamy na wierzchu ciasta.
Pieczemy około 55 minut ( lub do tzw suchego patyczka ) w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, bez termoobiegu, na funkcji grzania góra-dół.
Przed podaniem ciasto można oprószyć cukrem pudrem.
Uwagi: Najistotniejszym czynnikiem jest to, by jogurt nie był zimny, prosto z lodówki. Należy wyjąć go odpowiednio wcześniej. Kolejna sprawa – miksujemy składniki tylko do połączenia – im krócej, tym lepiej.
Jedyną trudność miałam z czasem pieczenia. U mnie po godzinie ciasto było jeszcze nieupieczone, natomiast boki zaczęły się lekko rumienić. Zmniejszyłam nieco temperaturę i dopiekałam do „suchego patyczka” przez kolejne 15-20 minut.
Smacznego :)